Kominki ekologiczne, czyli biokominki to nowość na polskim rynku. Jest to produkt, który zaistniał znacząco w internecie. Pierwsi producenci oraz dystrybutorzy skupili się na marketingu internetowym. Również na aukcjach można nietrudno odnaleźć biokominki, od tych najtańszych za kilkaset złotych do tych naprawdę solidnych za kilka tysięcy złotych.
Idea biokominka jest bardzo prosta, mianowicie oprawić ogień w estetyczną ramę. Wszystkie firmy doskonale wiedzą, że im ciekawsza stylistycznie rama tym biokominek będzie lepiej się sprzedawał. Oczywiście przy zachowaniu atrakcyjnej ceny. Ażeby biokominki się podobały szerokiej gamie odbiorców, najlepiej jakby rama takiego kominka była wykonana z wysokiej jakości stali nierdzewnej. Im grubsza stal tym bardziej mamy wrażenie, że kominek nie rozpadnie się po pierwszym użyciu. Jednakże sama stal, potocznie nazywana blachą to nie wszystko. Musi być pomysł na design. Niektórzy producenci by zaoszczędzić na materiale łączą kilka arkuszy stali, niestety te łączenia najczęściej wyglądają mało atrakcyjnie. Chodzi przede wszystkim o ślady spawania, czy nitowania stali. Nierzadko można je dostrzec na froncie kominka. Istnieją również producenci, którzy malują stal by zakryć pewne niedoskonałości wykonania.
Sztuka polega na tym, by stal dekorowała ogień w taki sposób by jej niedoskonałości nie rozpraszały uwagi klienta.
Jeśli chodzi o paleniska to producenci biokominków uznali dwa rozwiązania. Pierwsze to jednozbiornikowe palenisko z zasuwą, która ma za zadanie regulować wielkość płomienia, czyli również dbać o ekonomiczność biokominka. Takie rozwiązanie sprawdzi się kiedy klientowi podoba się ściana ognia, jednakże w zasadzie taki efekt jest mało naturalny. Ponieważ tradycyjne paleniska to kilka płomieni. Co więcej takie palenisko utrudnia zwracanie niewykorzystanego biopaliwa. Jak wiadomo alkohol, również ten ekologiczny pozostawiony na otwartej przestrzeni bardzo szybko ulatnia się, wyparowuje.
Drugie rozwiązanie to szereg kubków wmontowanych w biokominek. W zależności od szerokości kominka, kubków może być od trzech do nawet pięciu. Zapewni to równomierną ilość płomieni, co stworzy naturalne palenisko. Poza tym kubki mają tę zaletę, że bardzo łatwo można je włożyć i wyjąć.
Jeśli chodzi o koszty spalania biopaliwa to powinny być zbliżone, ponieważ łączna powierzchnia paleniska jest podobna.
Przy wyborze biokominka należy zwrócić uwagę poza względami wizualnymi również na jakość wykonania oraz na rozwiązanie sposobu wlewania bioetanolu.